Kolory.

Pierwszy skojarzenie i odruch: w domu pojawi się nowy mały członek rodziny, trzeba więc odnowić pokój w którym będzie on przebywał. Nasze panie pragnę aby było tam ładnie, przyjemnie i kolorowo.

A może powinno być SENSE czyli bezpiecznie, praktycznie i zdrowo?

A teraz trochę na temat zmysłu wzroku {ang. sense sight}

Wyobraźcie sobie pomieszczenie w którym musicie przebywać przez większą część dnia w kolorze różowym, niebieskim albo we wszystkich możliwych pstrokatych kolorach. Przecież od tego można dostać jakiejś choroby oczu. Warto tu przywołać zasady BHP dotyczące miejsca pracy gdzie sugeruje się aby znajdować kompromis pomiędzy nudnymi ale jasnymi kolorami jakimi są biel i kolory pastelowe a ostrymi kontrastowymi barwami, powodującymi zmęczenie oczu i rozdrażnienie. Po prostu kolory dobierzcie tak aby w pokoju było jasno, aby wasze ściany odbijały możliwie szerokie widmo światła słonecznego a nie tylko wąskie pasmo czerwieni zbliżonej do różu lub innego wąskiego wycinka widma słonecznego.

Postarajcie się aby wasz maluch gdy zacznie obserwować świat, nie miał kłopotów z wyraźnym widzeniem szczegółów.

A co do wymalowania na ścianach dziecinnych dekoracji. Dzieci dorastają szybciej niż myślisz i wasz przedszkolak wkrótce będzie się wstydził waszych infantylnych rysunków.

Po prostu ładne, kolorowe obrazki zawieście na ścianach lub przyklejcie dekoracje w taki sposób aby można było zmieniać wraz z dorastaniem waszego malucha.

Osobiście uważam, że w pokoju dziecka będzie wystarczająco dużo różnokolorowych zabawek i kolorowe ozdoby należy stosować bardzo rozważnie.

Comments are closed.